Brytyjka Zoe Backstedt została mistrzynią świata orliczek w indywidualnej jeździe na czas w rwandyjskim Kigali. Wcześniej w tym sezonie, w barwach Canyon//SRAM zondacrypto, 20-latka startowała w Tour de Pologne Women, gdzie przyczyniła się do triumfu Chiary Consonni.
Trwają tegoroczne mistrzostwa świata w kolarstwie szosowym. W Kigali – stolicy Rwandy – codziennie poznajemy kolejne zawodniczki i zawodników, którzy przez najbliższe 12 miesięcy będą dzierżyli charakterystyczne tęczowe koszulki.
W poniedziałek z wymagającą trasą indywidualnej jazdy na czas zmierzyli się orliczki i orlicy. Wśród kobiet rywalizację na 22-kilometrowej trasie zdominowała Brytyjka Zoe Backstedt, która zdobyła złoty medal wyprzedzając o prawie 2 minuty drugą Viktorię Chladonovą ze Słowacji. Trzecie miejsce zajęła Włoszka Federica Venturelli.
Polscy kibice kolarstwa mogą kojarzyć świeżo upieczoną mistrzynię świata nie tylko z sukcesów na arenie międzynarodowej, ale także z polskich szos. Brytyjka na co dzień ściga się w ekipie Canyon//SRAM zondacrypto, z którą brała udział w 3. Tour de Pologne Women.
Zmagania na Lubelszczyźnie były dla Brytyjki i jej koleżanek szczególnie udane. Mimo że nie powalczyła ona o czołowe lokaty, jej zespołowa koleżanka Chiara Consonni zwyciężyła w Klasyfikacji Generalnej ORLEN oraz na dwóch etapach, kończących się w Zamościu i Kraśniku.
W 3. Tour de Pologne Women bardzo dobrze poradziła sobie także Malwina Mul, która we wczorajszej „czasówce” zajęła 16. miejsce. Talent zawodniczki MAT ATOM Deweloper Wrocław już wcześniej zauważyli skauci najlepszych drużyn. Od przyszłego roku Malwina Mul będzie kolarką worldtourowego Cofidisu.
Orliczki powrócą do rywalizacji w mistrzostwach świata w czwartek podczas wyścigu ze startu wspólnego, który zostanie rozegrany na 119-kilometrowej trasie, obfitującej podjazdy. Polskę będą reprezentować Malwina Mul i Weronika Wąsaty.